Siema, jako że jestem w PL trzeba taniego środka transportu by po chlebek/bułki nie musieć z buta dymać...
Zakupiłem ok 3tyg temu sejola z 1998roku z silnikiem 0,9l mój czajnik ma 2litry
Furka hmmm te autkopodobne coś w miarę ok, jak na bitą po 4 właścicielu
Przegląd do listopada
Dużo wymienionych części choc tu wszystko tanie (uszczelka pod głowicą, przewody hamulcowe, sprzęgło, ukł hamulcowy nowy, wydech nowy, bak i inne duperele...) więc nie ma co się już zepsuć
Jedynie do wymiany pompka spryskiwaczy nie ma ciśnienia na dyszy + pasek z alternatora lub jego naciągnięcie (jak wilgotno piszczy ) przy okazji zobaczy się roleczkę bo coś słychować
+ wymiana oleju za jakiś czas... kupiłem radyjko JVC (wartość auta na + ) + 2gł na tył...
Aha mój ten czerwony bł,ekit szwagra... pojezdziliśmy trochę po hołdach
Za auto dałem 1800zł + rejestracja na SZ 181zł + OC trzysta coś...
Zrobiłem tym czymś ok 900km już komfortu to nie ma, ale ma zimówki i nie szkoda tym parkować na markecie i pali max 7 litrów... moje 2tankowania według kompa 6,1l/100km haha sory wyliczenia na kalkulatorze
Więc dużo taniej niż 560SEL od 20stu w mieście
PS jak coś mogę odsprzedać
_________________ przedni napęd dla dziewczynek (Oo=*=oO)
Posiadane auto: Czarna Pantera
Imię: Jureczek
Wiek: 56 Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 3760 Skąd: Najstarsze miasto w Polsce
Piwa: 81/64
Wysłany: 5 Marzec 2016, 22:11
Jeżdżę często Srejczentem zakładowym
Tyle , że te nasze maja silniki 1,2
Kuźwa ale one zapitalają
Na przyspieszenie od zera , większość samochodów zostaje z tyłu
Igła, w sumie się nie dziwię, przy Twoim wzroście i tak dobrze że tam wlazłeś Ka ostatnio jeździłem Sejem na praktykach w zawodówce, jakoś z grubsza 15 lat temu, było ciasno.
Jamszoł napisał/a:
Na przyspieszenie od zera , większość samochodów zostaje z tyłu
Ale chyba tylko od zera do 40 km/h, bo później pedał gazu tam służy tylko do generowania hałasu
Mateklobez, do ok 100 jest nieźle a 130 też nie ma kłopotu
Na 100 % do pierwszej setki zostajesz swoim autkiem daleko z tyłu
do 130km/h śmiało z Tyłu potem już stoi na tych 130km/h i nie chce iść dalej a jak idzie to zajmuje mu to wieki ale tak jak piszesz do 100km/h nie ma mocnych na to Auto
Jamszoł, może i jest nieźle, ale na pewno nie dobrze
Polecam sprawdzić http://m.autocentrum.pl/d...55km-1998-2002/ o silniku 900 ccm nie wspomnę. Miałem podobne odczucia jak jeździłem Fiestą 1,8 D taką jak teraz Jaszczur kupił. 60 kuni, a wewnątrz hałas i drgania jakby jakie V8 siedziało Bardzo subiektywne odczucia.
Posiadane auto: Czarna Pantera
Imię: Jureczek
Wiek: 56 Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 3760 Skąd: Najstarsze miasto w Polsce
Piwa: 81/64
Wysłany: 6 Marzec 2016, 18:26
Mateklobez, a Ty nie wiesz , że na tej stronie co zapodałeś linka to bzdury wypisują ?
Jedyne co jest prawda to wymiary
Wg. ich danych Escirt RS 2000 jeździ max 208 km/h a mój max 202 km/h
Sejol tani jest ale raczej wiecej plusów nie ma jedyni z akumulatora...
Lepszy niż skuter, rower czy z buta chodzić i dlatego kupiłem to autkopodobne coś...
Co do startu z pod świateł ja zawsze pierwszy ruszam czy "Largo" czy sejolem czy tiko
_________________ przedni napęd dla dziewczynek (Oo=*=oO)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum